środa, 19 października 2011

Terchova

Terchova przyciąga jak magnes, jednych w zimie innych w lecie
Terchova to góry, spokój , cisza i przemili mieszkańcy .Ludzie prości , silni we wierze , kultywujacy tradycję. Mam wrażenie ,że robią to z potrzeby serca a nie na potrzeby komercji. Za każdym razem
kiedy tam jesteśmy poznajemy sympatycznych ludzi, którzy pokochali to miejsce tak jak my.
 Kilkudniowy  pobyt w tym miejscu daje człowiekowi moc i energię , która potrzebna jest w naszym rozpędzonym życiu. Dla mnie osobiście udział we mszy w miejscowym kościele Cyryla a Matoda
to wielkie przeżycie.
Terchova to  miejsce do którego wracamy z radością .



kościół  Cyryla a Metoda

Janosikove dni  2011

pogoda nie dopisała
do zobaczenia za rok


jeszcze po drodze obowiązkowo pyszne oscypki i bryndza z  Zazrivy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz